Sztafeta z jajem pterodaktyla, przejście przez jaskiniowe bagno, wybory króla i królowej balu oraz przedstawienie teatralne w wykonaniu rodziców to między innymi towarzyszyło zabawie karnawałowej w Szkole Podstawowej w Bisztynku.
Przez feriami odbył się bal karnawałowy w Szkole Podstawowej w Bisztynku. Tematem przewodnim tegorocznej zabawy byli czasy ludzi pierwotnych. Na początku, dzieci zobaczyły przedstawienie teatralne, którego głównymi bohaterami byli jaskiniowcy.
W rolę aktorów wcielili się rodzice. W rolę Freda wcieliła się Karina Zając, jego żonę Ta Dam zagrała Dorota Gużewska, córkę Bam Bam - Aneta Tatarczak a Olgę Filipiak zobaczyliśmy jako tygrysa szablozębnego. Narratorem a także scenarzystką i reżyserem była Edyta Danilczuk.
Po barwnym spektaklu przyszedł czas na zabawy, konkursy i nagrody. Zadania na jaskiniowym balu wcale nie były łatwe. Dzieci zmierzyły się z jaskiniowym bagnem, musiały również przenieść jajo pterodaktyla tak ostrożnie, by go nie stłuc oraz zatańczyć jaskiniowy taniec.
Wybrano również królową i króla balu. Zostali nimi Julka Fijałkowska i Szymon Żyła. W tym roku puchar dla najlepiej przebranej klasy trafił do II a. Swoich sił w konkursach spróbowały również panie nauczycielki z zadaniami poradziły sobie celująco. One także otrzymały nagrody.
Organizatorem balu byli: Rada Rodziców SP w Bisztynku oraz dyrekcja SP.
Bal współorganizowali: Ośrodek Kultury i Aktywności Lokalnej w Bisztynku oraz Centrum Reklamowe Szapiel z Mrągowa.
Edyta Danilczuk - 21.01.2017 r.
Materiał znajdziesz także na portalu:
|
