Prawie 20 lat czekali na asfalt. Niektórzy jeszcze czekają
Mieszkańcy ulic Fryzjerskiej i Bocznej w Bisztynku wreszcie doczekali się nowej nawierzchni jezdni. Na położenie asfaltu czekali od 1996 roku. Od czasu wybudowania swych domów na to samo czekali mieszkańcy ul. Sportowej. Tam od 21 sierpnia leży pierwsza warstwa bitumiczna.
Dzień 20 sierpnia 2015 r. przejdzie do historii Bisztynka. Właśnie wczoraj na ulicach Fryzjerskiej i Bocznej oraz częściowo ul. Buczka pojawiła się nowa nawierzchnia asfaltowa. Nie jest to inwestycja ogromna, ale warto poinformować, że mieszkańcy ul. Bocznej i Fryzjerskiej na równą nawierzchnię czekali 19 lat.
Ulice rozkopano w 1996 roku, gdy w Bisztynku budowano instalację sanitarną. Wykonawca nie przywrócił wówczas nawierzchni jezdni do stanu sprzed tej budowy. Obie uliczki znajdują się w centrum Bisztynka i stanowiły jak najgorszą wizytówkę miasteczka. 20 sierpnia to się zmieniło ku radości nie tylko mieszkańców tych uliczek.
Za kilka dni nową nawierzchnię będzie miała także ulica Sportowa, która jeszcze niedawno pokryta była połamanymi betonowymi płytami. 21 sierpnia położono na niej pierwszą warstwę bitumiczną.
Stan ulic miasteczka w 2012 r. stał się przedmiotem kilku satyrycznych filmików zrealizowanych przez niżej podpisanego. Poniżej możecie zobaczyć jak wyglądała do niedawna ulica Sportowa i Fryzjerska a w galerii zdjęć pokazujemy ich dzisiejszy stan.
Władzom miasteczka przypominamy, że nadal w mieście są uliczki, które remontowi nie zostały poddane a ich nawierzchnia została zrujnowana w tym samym 1996 r. Należy do nich ulica Owcza. Burmistrz Marek Dominiak mówił nam, że już wkrótce remontowi zostanie poddana ulica Struga, która też niewróciła do dawnego wyglądu po inwestycji sprzed lat.