Aktualności >>> Stolarz z Bisztynka i narzędzia Kopernika >>>

 .: Stolarz z Bisztynka i narzędzia Kopernika

Stolarz z Bisztynka i narzędzia Mikołaja Kopernika

         W ostatnim wydaniu "Gońca Bartoszyckiego" oraz na naszej stronie internetowej pisałem o znalezieniu, przez Jana Kozonia, gazety z 1931 roku. Allensteiner Volksblatt zawierał kilka wiadomości z Bisztynka oraz innych miast warmińskich. Poprosiłem zaprzyjaźnionego Horsta Roggli z Leverkusen o przetłumaczenie "bisztyneckich fragmentów" tej gazety. Ten to uczynił, ale zwrócił mi uwagę na występujące tam nazwisko Brachvogel.

         Allensteiner Volksblatt pisze: "w dniu 20 stycznia 1931 roku na ostatni spoczynek odprowadzony został Robert Brachvogel - sekretarz sądu w stanie spoczynku. Osiemdziesięcioletni zmarły był wieloletnim członkiem Rady Kościelnej i nadzorcą kasy kościelnej w Bisztynku. W ostatnich latach życia był zastępcą przewodniczącego tej Rady. Mszę Świętą za zmarłego odprawił syn zmarłego Monsignore Eugen Brachvogel - Rektor Seminarium w Braniewie w stanie spoczynku.

         Krótka notatka prasowa o smutnym wydarzeniu z życia ówczesnego Bisztynka. I można by przejść nad nią do porządku dziennego, gdyby nie osoba Eugena Brachvogel'a. "Spotkałem się" z nim około rok temu, gdy Elisabeth Schmidt - potomkini rodu Kostka z Bisztynka - poprosiła mnie o sprawdzenie w... muzeum we Fromborku, czy zachowały się tam repliki narzędzi astronomicznych Mikołaja Kopernika.

         Co ma wspólnego Eugen Brachvogel z Gustavem Kostka? - zapytają czytelnicy. Otóż Brachvogel był kapłanem i historykiem. Jego swoistą pasją była postać Mikołaja Kopernika. Urodził się Brachvogel w Bisztynku, 8 października 1882 roku. Od 1907 roku był wikarym w katedrze we Fromborku. Pełnił funkcję sekretarza kapituły warmińskiej i archiwisty. Z jego inicjatywy w 1909 roku we Fromborku postawiono pomnik Mikołaja Kopernika. W krótkim czasie potem, wyszedł z inicjatywą utworzenia niewielkiego muzeum Kopernika we Fromborku. Nie dysponował jednak oryginalnymi eksponatami. Znał natomiast bardzo dobrego stolarza. Stolarzem tym był Gustav Kostka prowadzący w Bisztynku swój zakład. (Przy dzisiejszej ulicy Żeromskiego.)

         Brachvogel cenił jakość wyrobów Gustava Kostki i zlecił mu wykonanie replik drewnianych narzędzi astronomicznych, używanych przez Kopernika. Stolarz zadanie wykonał. Trafiły one do fromborskiego muzeum. Na prośby wspominanej już pani Schmidt zwróciłem się do muzeum we Fromborku z pytaniem czy narzędzia te zachowały się w placówce. Otrzymałem odpowiedź, że zostały zniszczone w 1945 roku podczas "wyzwalania" Prus Wschodnich. Tak jak wiele innych eksponatów. Zachowało się natomiast zdjęcie wystawy kopernikowskiej sprzed wojny. Publikujemy je poniżej. Pokazuje ono jedno z tych narzędzi, które wykonał stolarz z Bisztynka.

         Ta nieco "pokręcona" historia nie kończy się na tym. Jak nam powiedziała Elizabeth Schmidt - jej ojciec Rudolf Kostka nie poszedł w ślady jej dziadka Gustava i nie został stolarzem. Został dziennikarzem. Najpierw odbywał praktyki w gazecie - a jakże - Allensteiner Volksblatt, by później pisać w lokalnej Bischofsteiner Anzeiger (Wiadomościach Bisztyneckich).

Przedwojenna wystawa kopernikowska w muzeum we Fromborku.
Zdjęcie ze zbiorów Muzeum we Fromborku

Warsztat Gustava Kostki, jego rodzina i pracownicy.

Andrzej Grabowski przy nieocenionej pomocy Elisabeth Schmidt i Horsta Roggli - 06.03.2007 r.

Copyright: www.bisztyneknews.prv.pl 2006