Mieszkaniec Bisztynka porządkując dom przed jego sprzedażą natknął się na metalową skrzynkę z butelkami. Na bokach skrzynki odkrył napisy przedwojennego browaru z Biskupca (Bischofsburg).
- Ta skrzynka była na strychu domu mojej zmarłej teściowej. Porządkując dom natknąłem się na tą skrzynkę. Prawdę mówiąc bardziej zainteresowały mnie butelki zamykane sprężynowo, z porcelitowymi korkami, bo chciałem je wykorzystać do soków. Dopiero po jakimś czasie zobaczyłem, że to przedwojenna skrzynka - mówi znalazca.
Jak skrzynka znalazła się w domu jego teściowej? Okazuje się, że te skrzynki były, w dużej ilości, wykorzystywane w rozlewni piwa i wód gazowanych w Bisztynku jeszcze nawet w latach 60-tych XX wieku.
- Wygląda na to, że kiedyś kupiliśmy całą skrzynkę napojów z geesowskiej rozlewni i po ich wypiciu skrzynka trafiła na strych. Pamiętam, że w rozlewni było bardzo dużo identycznych. Potem zaczęto je wycofywać, bo butelki w nich się obijały i zastępowano plastikowymi - mówi mieszkaniec Bisztynka.
- Te metalowe trafiały na złom - dodaje
Butelki pozostające w skrzynce pochodzą z okresu PRL. Na zamknięciach nie ma żadnych napisów charakterystycznych dla browarów Prus Wschodnich.
Browar w Biskupcu został założony w 1885 r. przez Adolfa Dauma. Budynek produkcyjny wzniesiono prawdopodobnie w 1882 r. Obecnie jest to jeden z najciekawszych zabytków techniki w województwie warmińsko-mazurskim. Poprzez fakt zachowania historycznego wyposażenia służącego do produkcji piwa, browar wyróżnia się w skali kraju.
Do 1945 r. browar pozostawał we władaniu rodziny Daum. Mieszkała ona w budynku wzniesionym w pobliżu zakładu, przy ówczesnej ul. Browarnej 10 (obenie budynek nie istnieje). W 1887 r. za swe produkty browar zdobył nagrodę na wystawie w Królewcu, kolejną w 1912 r.
Źródło: Encyklopedia Warmii i Mazur >>> |
Andrzej Grabowski - 28.05.2017 r.
Materiał znajdziesz także na portalu:
|