Chór Światowych Dni Młodzieży śpiewał w kościele w Bisztynku
Kościół wypełniony po brzegi, taniec, rytmiczne oklaski i owacje na stojąco oraz wielokrotne bisy. To wszystko towarzyszyło koncertowi chóru Światowych Dni Młodzieży 2016 jaki odbył się w Bisztynku.
Atmosferę Światowych Dni Młodzieży 2016, mogli poczuć mieszkańcy Bisztynka i wszyscy, którzy przybyli wczoraj (30 września) do kościoła św. Macieja Apostoła i Przenajdroższej Krwi Pana Jezusa w Bisztynku.
Oprawę muzyczną Mszy świętej odprawionej o godz. 18 zapewniło prawie 40. wokalistów, którzy śpiewali w chórze Światowych Dni Młodzieży. Po nabożeństwie dali koncert religijnych pieśni klasycznych i tych znanych szerszej publiczności. Bardzo długo nie mogli zakończyć koncertu ze względu na owacje publiczności wypełniającej kościół.
Chór podczas Światowych Dni Młodzieży występował w 300-osobowym składzie i 100-osobową orkiestrą. Do Bisztynka przyjechała 1/10 tego składu co i tak wystarczyło, do tego by porwać publiczność.
Przyjazd młodych chórzystów był możliwy dzięki inicjatywie dwóch członków chóru: Damiana Giczewskiego z Bisztynka i Tomasza Bylickiego z Kętrzyna.
- Mimo, że od ŚDM minęły już dwa miesiące nadal chcemy czuć ich atmosferę i dzielić się nią z innymi. Stąd pomysł, aby z przyjaciółmi przyjechać na Warmię (do Bisztynka) i Mazury (do Świętej Lipki) - mówił nam Damian Giczewski.
O wielkiej radości przeżywanej podczas ŚDM i niesłabnącej mimo upływu czasu mówił także Tomasz Bylicki.
Chór zaśpiewał kilka klasycznych pieśni religijnych oraz pieśni znane. Koncert rozpoczął się oficjalnym hymnem tegorocznych ŚDM, czyli pieśnią "Błogosławieni miłosierni".
Hymn ŚDM chórzyści musieli zaśpiewać także na jeden z bisów. Łzy wzruszenia było widać w oczach wielu słuchaczy podczas wykonywania "Abba Ojcze", czy nieoficjalnego hymnu wszystkich Światowych Dni Młodzieży, czyli "Jesus Christ, you are my life". To pieśń składająca się właściwie z jednego, wielokrotnie powtarzanego wersetu i stąd powszechnie znana uczestnikom ŚDM ze wszystkich stron świata.
Nie zabrakło oazowej "Barki" oraz pieśni śpiewanych po angielsku i takich, gdzie soliści każdą ze zwrotek śpiewali w innym języku.
Podczas koncertu chórzyści dzielili się wspomnieniami z ŚDM a jedna z chórzystek opowiadała o jej osobistych doświadczeniach bliskości Boga zwłaszcza w sytuacjach nie nastrajających optymistycznie.
Chór ŚDM w tym samym składzie co w Bisztynku można usłyszeć podczas koncertu jeszcze dziś (1 października) o godz. 18:30 w bazylice w Świętej Lipce oraz 2 października o godz. 11:30 podczas uroczystej Mszy świętej.
Przyjazd chóru do Bisztynka i Świętej Lipki był możliwy dzięki wsparciu wielu osób, przedsiębiorstw i samorządowców powiatu kętrzyńskiego oraz Bisztynka a także władz kościelnych.