Aktualności >>> A dach dalej jest dziurawy >>>

 .: Nowe rynny pod dzirawym dachem

Nowe rynny pod dziurawym dachem

Niektórzy mieszkańcy zaczynają się obawiać o stan własnego zdrowia psychicznego, gdy oserwują skutki napraw i remontów wykonanych na niektórych gminnych budynkach. Tym razem chodzi o budynek gospodarski. O chlewik na ul. Bocznej. Założono tam nowe rynny nie naprawiając eternitowego pokrycia dachu.

- Wiem, że ja waiat jestem, ale posłuchaj wariata - powiedział Andrzej Nawrocki z ulicy Bocznej w Bisztynku, zaczepiając mnie, gdy szwendałem się po mieście. - Chodź ze mną, coś ci pokażę - poprosił i poprowadził w ulicę Boczną, gdzie mieszka, pokazujące jeden z budynków gospodarskich zwanych chlewikami.

- Zawsze myślałem, że jak się remontuje uszkodzony dach, to najpierw zmienia się jego pokrycie a potem wiesza rynny, ale chyba za mało uczony jestem - dowcipkował Andrzej Nawrocki, pokazując stan eternitowego pokrycia dachu na chlewiku, na którym wciąż widoczne są ślady gradobicia z 2012 roku.

- Weź zrób zdjęcia i coś napisz o tym, bo nie wiem, po co ten "remont" robili. Co ja mam przechowywać w tym chlewiku? Przecież zanim deszczówka doleci do tych nowych, pięknych rynien zaleje mi wszystko wewnątrz - słusznie zauważył mieszkaniec.

"Remont" wykonano już około 2-3 tygodnie temu. Pan Andrzej twierdzi, że zwracał uwagę na dachowe dziury pracownikom poprawiającym schodki do budynku i zakładającym rynny. Zbyli go stwierdzeniem, że "dach jest dobry".

Mnie też się wydaje, że za dobry to on nie jest i powinien zostać zmieniony np. na ceramiczną dachówkę, której od czasu gradobicia, w Bisztynku nie brakuje i której ZGKiM ma do cholery. Ale może i ja jestem wariat?

Już po publikacji powyższego tekstu zatelefonowała do mnie Iwona Fafińska-Subocz - prezes spółki ZGKiM.

- Montaż rynien nie przeszkadza w późniejszym naprawieniu dachu. Wymiana pokryć dachowych na tym i jeszcze jednym z chlewików jest zaplanowana na lipiec tego roku i zostanie wykonana.

Część prac przy tym budynku wykonaliśmy wcześniej, aby umożliwić działanie paniom z Klubu Kobiet Aktywnych, które tam wykonywały nasadzenia zieleni - mówiła Iwona Fafińska-Subocz.




Andrzej Grabowski - 16.05.2013 r.

Copyright: www.bisztynek24.pl 2014