Aktualności >>> Dni Bisztynka 2011 >>>

 .: 2 lipca 2011 - Dni Bisztynka

Dni Bisztynka 2011

Deszczowa pogoda pokrzyżowała nieco szyki organizatorom Dni Bisztynka. Mimo zimna jednak na stadion miejski w Bisztynku przybyło wielu mieszkańców i dobrze się bawili.

Pogoda była głównym, ale nie jedynym problemem organizatorów Dni Bisztynka 2011. Doszły do tego kłopoty wizowe artystów z Zelenogradska w Rosji, kórzy mieli wystąpić w Bisztynku. Niestety, nie otrzymali wiz i do Bisztynka dotrzeć nie mogli.

Mieszkańców powital burmistrz Bisztynka Jan Wójcik i starosta bartoszycki Wojciech Prokocki. Powitanie było... wybuchowe. Obaj samorzdowcy odpalili bowiem krzyżackie hakownice. Huk wystrzałów uruchomił alarm w samochodzie delegacji z Zelenogradska.

Goście Dni Bisztyna wręczyli burmisrzowi upominki, mi.in herb powiatu bartoszyckiego, obraz wykonany ze skóry oraz "złotą" monetę Bractwa Rycerskiego z Bratiana.

Na scenie wystąpiły: zespół wokalny oraz grupa tańca hip-hopowego działające przy Ośrodku Kultury i Aktywności Lokalnej w Bisztynku. Dwaj rycerze krzyżaccy z Bratiana stoczyli pojedynek na miecze. Pokonanemu darowano życie.

Potem przyszedł czas na zabawy i trenowanie umiejętności średniowiecznych. W konkurencjach strzelania z łuku, rzutu włócznią czy trzymania topora w wyciągniętej ręce, startowali samorządowcy i zaproszeni goście. Nie zawsze radzili sobie z tymi rodzajami broni. W konkurencji trzymania topora bezkonkurencyjne okazały się wiceburmistrz Bisztynka - Krystyna Zawistowska i sekretarz urzędu - Iwona Banach. Tylko, że one trzymały topór wspólnie. Indywidualnie zwyciężył Marek Dominiak. Po tych "oficjalnych" konkurencjach, wzbudzających mnóstwo śmiechu publiczności oglądającej swych włodarzy w zupełnie innych rolach niż zwykle, także mieszkańcy mogli spróbować swych umiejętności. Strzały i włócznie najczęściej mijały wyznaczone cele.

Na scenie wystąpiła rockowa kapela "Ananakofana" z następnie disko-polowy zespół "Verdis". Wieczorem rozpoczęła się zabawa taneczna pod gwiazdami. W jej zaplanowanej przerwie, około godz. 22.00, wysąpiła młodzieżowa grupa tańca z ogniem "Charmander", działająca przy OKiAL. Mimo chwilowego braku prądu ich występ nagrodzony został entuzjastycznymi okrzykami i brawami, tym bardziej, że był to ich pierwszy pokaz publiczny.

Po około 40 minutowym pokazie mieszkańcy, mimo deszczu, bawili się do późnych godzin nocnych.

Przy okazji wyjaśnijmy kilka nieporozumień. Grupa "Charmander" to ekipa z Bisztynka. Nie przyjechali z jakiegoś innego miasta, a dało się słyszeć wśród publiczności, że "przyjechali tu specjalnie dla nas". Prawdziwe jest zdaie "wystąpili specjalnie dla nas". Nie jest to też grupa, która w ubiegłym roku wystąpiła na targowisku miejskim. Nie jest więc prawdą twierdzenie, że "nauczyli się znacznie więcej od ostatniego występu". Młodym pasjonatom tańca, ognia i muzyki - gratulujemy występu !!!

Zobacz film z pokazu grupy "Charmander" !!!

Zobacz film w osobnym oknie >>>
Film możesz zobaczyć także klikając tu >>>

Zobacz występ grupy hiphopowej z Bisztynka !!!

Zobacz film w osobnym oknie >>>

Andrzej Grabowski - 03.07.2011 r.

Copyright: www.bisztynek24.pl 2011