Uczniowie szkoły w Sątopach pierwszy tydzień ferii spędzili... w szkole, ale nie na lekcjach. Rodzice zorganizowali im tam zimowe, atrakcyjne i wielotematyczne zajęcia.
Po półrocznym zmaganiu się dzieci z nauką i szkołą przyszedł czas na upragniony i długo oczekiwany odpoczynek. W tym roku uczniowie Szkoły Podstawowej w Sątopach aktywnie spędzili pierwszy tydzień ferii.
Mimo, iż zimowa aura nie przyniosła wymarzonego śniegu, to i tak 48 osobowa grupa dzieci miała możliwość spędzić swój czas, wolny od szkolnych zajęć, w bezpieczny, ciekawy i atrakcyjny sposób.
Dzieci miały zagospodarowany czas od poniedziałku do piątku w godzinach 10-14. Podczas spotkań wydawane były obiady składające się z dwóch dań ciepłych.
We wszystkie dni dzieci aktywnie uczestniczyły w różnego rodzaju grach i zabawach na sali gimnastycznej oraz w zawodach sportowych i meczach. Każdy z uczestników znalazł z pewnością coś dla siebie, ponieważ zajęcia były prowadzone z podziałem na grupę starszą i młodszą. Dodatkowo na każdy dzień przygotowane były nowe atrakcje.
Pierwszego dnia gościem był st. sekc.Krzysztof Maczulski z Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie, który zapoznał uczestników z zasadami udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Wspomagała go nauczycielka szkoły pani Irena Zawistowska, która również posiada odpowiednie uprawnienia.
Podczas tych zajęć uczniowie mieli okazję dowiedzieć się, jak umiejętnie udzielić pierwszej pomocy w sytuacji zagrożenia życia oraz mieli możliwość przećwiczenia swoich umiejętności w praktyce.
Wtorek był dniem magii. Gościł u nas znakomity iluzjonista Łukasz Ogonowski z asystentką, który zaprowadził nas w świat czarów. Podczas spektaklu wiele przedmiotów zmieniło kolor, a także znikało i pojawiało się w rękach czarodzieja. Wybrane osoby mogły spróbować swoich sił u boku Magika, dzięki czemu pokaz stał się bardziej atrakcyjny.
Kolejny dzień należał do naszego leśniczego z Bisztynka, Dariusza Zaleskiego, który opowiadał nam o dokarmianiu zwierząt zimą. Po prelekcji mogliśmy udać się na boisko szkolne, gdzie płonęło ognisko. Każdy tam mógł upiec pyszną kiełbaskę i chlebek.
Czwartek był dniem zajęć plastycznych. Wykonywane były pamiątki z wełny czesankowej, które można było zabrać do domu, by przypominały o wspólnie spędzonych chwilach.
W piątek zorganizowany był wyjazd do Kętrzyna do kina Gwiazda na film Ballerina oraz wyjście na lodowisko. Dodatkowo mogliśmy odwiedzić stadninę koni. Na zakończenie wspólnych ferii wszystkie dzieci otrzymały słodki poczęstunek.
Dziękuję wszystkim rodzicom, którzy podczas ferii zimowych sprawowali opiekę i czuwali nad bezpieczeństwem naszych dzieci.
Marta Mojak - 13.02.2017 r.
Materiał znajdziesz także na portalu:
|
