Na szczęście nikogo nie był w pobliżu samochodu osobowego zaparkowanego przy ul. Wojska Polskiego w Bisztynku, gdy spadł na niego potężny konar klonu rosnącego na terenie cmentarza komunalnego. Uszkodzony został tylko samochód i ogrodzenie cmentarza.
Wczoraj (10 czerwca) około g. 18:40 na samochód marki alfa romeo zaparkowany przy cmentarzu komunalnym w Bisztynku spadł potężny konar rosnącego na terenie cmentarza klonu. Konar był spróchniały. Auto należało do lokatorki jednego z mieszkań w budynku wielorodzinnym usytuowanym obok.
W czasie zdarzenia w samochodzie i obok niego nikt nie przebywał. Uszkodzeniu uległ pojazd, w którym wgniecione zostały elementy karoserii, wybite dwie boczne i przednia szyba oraz przednie zawieszenie. Pozginane zostało też ogrodzenie cmentarza.
Szkody pokryje ubezpieczyciel administratora cmentarza, czyli Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Bisztynku. Na miejsce zdarzenia przybyła m.in. prezes tej spółki. Odpowiadając na pytania mieszkańców o konieczność wycięcia innych drzew na cmentarzu odpowiedziała, że takie wnioski już dość dawno temu zostały złożone do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków lecz dotąd nie ma odpowiedzi. Teren cmentarza objęty jest ochroną konserwatorską.
Po zdarzeniu interweniowali strażacy OSP w Bisztynku, którzy usunęli konar i gałęzie. Przyjechał też patrol policji.
Andrzej Grabowski - 11.06.2018 r.
Materiał znajdziesz także na portalu:
|