Jerzy Kryszak i dinozaury polskiego rocka - zespół Lady Pank - wystąpili w olsztyńskij hali "Urania" z okazji Święta Strażaków.
W imprezie zorganizowanej w hali "Urania" w Olsztynie wzięło udział kilkanaście do kilkudziesięciu osób z Bisztynka i gminy Bisztynek. Rozpoczęła się ona od części prewencyjnej - jak to nazwała prowadząca. Służbę strażaków przedstawiono w specjalnych prezentacjach. Pokazały ona niektóre zagrożenia i sposoby radzenia sobie z nimi (pożar samochodu, użycie gaśnicy, zagrożenie nieszczelnością instalacji gazowej). Podsumowaniem prezentacj był akcent... bisztynecki. Na scenie wystąpiła - na ochotnika - Ewa Gołaszewska, której zadaniem było odpowiedzieć na trzy pytania dotyczące pewnej federacji kierowców. Ewa odpowiedziała i wygrała. A co wygrała? Sami jej zapytajcie:-)
Nie był to jedyny bisztynecki akcent. Urząd Miejski w Bisztynku wymieniono wśród stosunkowo niewielu samorządow wspierających imprezę.
Później na scenę wkroczył Jerzy Kryszak, kóry skomentował, we właściwy sobie sposób, życie polityczne naszego kraju i zachowania naszych polityków, ale też np. Królowej Wieliej brytanii.
Najbardziej oczekiwanym był koncert zespołu Lady Pank, który w tym roku obchodzi XXX-lecie swego istnienia. Muzycy zaprezentowali najpopularniejsze przeboje, a w tym nieśmiertelne: "Mniej niż zero", czy "Zostawcie Titanica", ale i znacznie nowsze: "Dziewczyny dzisiaj z byle kim nie tańczą". Warto było pojechać :-)
|
