Jeszcze przed II wojną światową w kościele w Bisztynku stała figura "Madonna z Dzieciątkiem". To drewniana rzeźba pochodząca z XIV wieku. Jedna z najstarszych w Polsce. Dzięki staraniom ks. proboszcza Janusza Rybczyńskiego miejsce jej obecnego pobytu zostało ustalone. Do kościoła w Bisztynku prawdopodobnie jednak nie wróci.
O tym, że jeszcze przed II wojną światową w kościele św. Macieja Apostoła w Bisztynku stała wyjątkowa, średniowieczna rzeźba "Madonna z Dzieciątkiem" wiadomo było jedynie z fotografii wykonywanych w latach 20-tych i 30-tych XX wieku na potrzeby ówczesnej ewidencji zabytków.
Nie było jednak wiadomo co z tą rzeźbą stało się po zawierusze wojennej. Rzeźbę "odnalazł" w zbiorach Muzeum Archidiecezji Warmińskiej, proboszcz bisztyneckiej parafii.
- Zgodnie z informacjami jakie otrzymałem, rzeźba pochodzi z lat 1300 - 1370 - powiedział nam ks. proboszcz Janusz Rybczyński.
- Rzeźba ma wysokość 88 cm. Przedstawia Madonnę z Dzieciątkiem Jezus trzymającym oburącz kulę. Rzeźba, przed 1950 rokiem, staraniem Diecezjalnego Konserwatora Zabytków biskupa Jana Obłąka została oddana do Państwowej Pracowni Konserwacji Zabytków w Warszawie, bo była wówczas w złym stanie. Zaatakowały ją szkodniki i pokryta była nieudolną XIX-wieczną polichromią która zniekształcała twarz Madonny. Dorobiono też do niej koronę i lewą dłoń - proboszcz cytował pismo otrzymane w sprawie rzeźby.
- Konserwacja rzeźby polegała m.in. na usunięciu grubej polichromii zmieniającej wyraz twarzy Madonny, usunięto koronę dorobioną w późniejszym czasi i lewą dłoń. Po powrocie z pracowni konserwatorskiej z Warszawy rzeźba, ze względu na jej delikatność, została zabezpieczona w zbiorach Muzeum Archidiecezji Warmińskiej - powiedział nam ksiądz Janusz Rybczyńcki.
- Ponieważ jest to jedna z najstarszych rzeźb na terenie Polski, jest niezwykle cennym zabytkiem. Aby mogła wrócić do kościoła św. Macieja Apostoła w Bisztynku musielibyśmy spełnić szereg kosztownych wymogów bezpieczeństwa. Kościół musiałby być wyposażony w instalację alarmową a sama figura musiałaby być umieszczona w obudowie z pancernego szkła. Obecnie nie stać parafii na takie wydatki.
Postaramy się, w najbliższym czasie wykonać więcej fotografii Madonny i przedstawimy je naszym Czytelnikom.
Andrzej Grabowski - 26.06.2014 r. Materiał znajdziesz także na portalu:
|