Morsy z klubu "Przerębel" im. Krzysztofa Matysiaka w Bisztynku rozpoczęły dziś 11 sezon zimowych kąpieli. Klub powstał 25 lutego 2004 r. a pierwsza, historyczna kąpiel nastąpiła 29 lutego 2004 r. Niektóre z dzisiejszych debiutantek - nowych foczek - chodziły wówczas do przedszkola.
Klub Morsów "Przerębel" im Krzysztofa Matysiaka w Bisztynku sezony kąpielowe rozpoczyna, już od lat, w pierwszą niedzielę po Dniu Edukacji Narodowej. W tym roku, taką niedzielą była ta dzisiejsza (20 października). Na inauguracyjną kąpiel sezonu 2013/2014 zdecydowało się aż 15 osób, w tym cztery nastolatki po raz pierwszy w życiu. Wyjątkowo rozkrzyczane foczki, uczennice Gimnazjum Publicznego w Bisztynku.
Akurat krzyk przy wchodzeniu do lodowatej wody jest zupełnie uzasadniony i dozwolony a nawet zalecany. Dzielne dziewczęta namawiały się na tą kąpiel już od kilku dni, ale do końca nie były przekonane czy do wody wejdą. Gdy się zdecydowały, wspólnie weszły do stawu i już się nie wycofały.
Tato jednej z nich podobno stracił w ten sposób stówkę i chyba dlatego nie przyszedł nad staw, bo córka słów na wiatr nie rzuca a mógł mieć małą ochotę rozstawania się ze stówką :-)
O ile się nie mylimy, to do lodowatej wody, po raz pierwszy w życiu weszła też pani nie będąca już nastolatką. Zanurzona po szyję z zadziwieniem w głosie mówiła "teraz już jest dobrze".
Pozostali to prawdziwi wetereni i stare wygi takich kąpieli. Prezes Marek Dominiak to jedyny z morsów, kóry kąpał się też 29 lutego 2004 roku gdy klub powstawał. Trzyma się dzielnie, ale nowe pokolenia foczek i morsów już się szykują do wody :-)
Andrzej Grabowski - 20.10.2013 r.
|
