Dziewięcioro miłośników lodowatych kąpieli z klubu morsów "Przerębel" bardzo chłodno pożegnało rok 2016. Mieszkańcom Bisztynka złożyli gorące życzenia z pokrytego lodem stawu.
Morsy z klubu "Przerębel;" w Bisztynku pożegnały rok 2016 zimno, w chłodzie a nawet mrozie i niespodziewanym lodzie.
Miłośnicy zimowych kąpieli nie spodziewali się, że staw w którym się kąpią pokryje dwucentymetrowa warstwa lodu. Poradzili z nią sobie przy pomocy siekiery.
Na sylwestrową kąpiel zdecydowało się dziewięć osób. Z zimnej wody złożyli mieszkańcom Bisztynka gorące życzenia na rok 2017. Po kąpieli ogrzali się przy ognisku i pieczonych kiełbaskach.