Żegnaliśmy Stary Rok, witaliśmy Nowy Rok 2014

Kąpiel morsów z klubu "Przerębel" i sylwestrowe spotkanie przy muzyce i z pokazem sztucznych ogni to dwa publiczne elementy powitania Nowego Roku 2014 w Bisztynku. Morsy żeganły rok 2013 w lodowatej wodzie i według czasu obowiązującego np. w Bagrationowsku. O północy w centrum Bisztynka rozbłysły i huczały sztuczne ognie. Sylwestrowa kąpiel morsów z Bisztynka zawsze przynosi jakieś niespodzianki. Na początek wysiadło oświetlenie. Nowy reflektor dostarczył błyskawicznie mieszkający w sąsiedztwie stawuMarek Porczyński, który następnie... zdecydował się na zimną kąpiel. Skuszony jakimiś obietnicami do wody wszedł sąsiad prezesa - Jan Śnieżko zwany Heńkiem i wreszcie kolejny śmiałek - Marcin Kozoń. Tak więc grono morsów powiększyło się o trzech morsów. W wodzie strzelił szmpan, były fajerwerki, ognisko i życzenia składane w wodzie i na stałym lądzie. O północy mieszkańcy Bisztynka licznie przybyli na plac Chopina. Punktualnie o 24:00 nadejście Nowego Roku 2014 obwieściła bardzo głośno syrena strażacka oraz sztuczne ognie strzelające w niebo. Tu też strzelały korki szampana a obserwujący pokaz fajerwerków składali sobie - mamy nadzieję, że szczere - życzenia pomyślności. My do tych życzeń właśnie się przyłączamy i życzymy mieszkańcom naszego miasteczka i gminy, wszystkim naszym Czytelnikom i Internautom - spełnienia wszelkich marzeń :-) Andrzej Grabowski - 01.01.2014 r.