Aktualności >>> Modlili się przy kaplicy w Nowej Wsi Reszelskiej >>>
.: Odpust przy kaplicy wśród kasztanowców
Odpust w Nowej Wsi Reszelskiej
Jak co roku, w ostatnią sobotę sierpnia, w Nowej Wsi Reszelskiej odbyły się uroczystości odpustowe z okazji święta Matki Bożej Częstochowskiej. Mszę świętą odpustową sprawował ks. Leonard Klimek - proboszcz parafii w Sątopach.
Warmińska tradycja nakazuje przynajmniej raz w roku, w dniu patrona/patronki kaplicy - jeśli taka znajduje się we wsi - odprawić specjalne nabożeństwo odpustowe. To było, a w niektorych wsiach nadal jest, uroczyste wydarzenie, często oczekiwane przez mieszkańcow, mające wyjątkową oprawę. Taką wsią, kultywującą warmińskie tradycje, jest Nowa Wieś Reszelska.
Zgodnie z tą tradycją, w dniu święta Matki Bożej Częstochowskiej albo dzień wcześniej, od dziesięcioleci, w Nowej Wsi Reszelskiej odbywa się nabożeństwo odpustowe połączone często z dożynkami i festynem wiejskim.
W tym roku nie odbywały się dożynki, ani festyn.
- Nie możemy robić dożynek skoro zboża stoją jeszcze na wielu polach - mówiła nam Jadwiga Kuźlik - sołtys Nowej Wsi Reszelskiej. - Zrezygnowaliśmy też z organizacji festynu, bo dokoła nas, rolników i mieszkańcow miast dotknęły prawdziwe nieszczęścia, choćby gradobicie. Nie można się bawić, bo nalezy przede wszystkim pomagać poszkodowanym. Dlatego w tym roku odpust w naszej wsi jest skromniejszy i ma wymiar wyłącznie religijny - mówiła Jadwiga Kuźlik.
Do Nowej Wsi Reszelskiej przybyli tradycyjnie piesi pielgrzymi z parafii w Sątopach z ks. proboszczem Leonardem Klimkiem na czele. Ks. Klimek odprawił przy wiejskiej kaplicy Mszę św. a w homilii skupił się na czci i kulcie Matki Bożej, szczególnie silnym w Polsce.
Pielgrzymi i mieszkańcy wsi, po nabożeństwie, skorzystali z możliwości bliższego poznania się i rozmów na placu rekreacyjnym w centrum miejscowości.