Aktualności >>> Odwiedź Paluzy !!! >>>

 .: Paluzy, gm. Bisztynek

Paluzy. Wieś na granicy Warmii.

Paluzy (niem. Plausen) leżą około 7 km. od Bisztynka, tuż przed historyczną granicą Warmii. Granica ta przebiegała tuż za Paluzami, a dalej była juz Barcja.


Pokaż Paluzy na większej mapie


Trochę historii
Akt lokacyjny wsi 10 marca 1345 wystawili prepozyt Jan z kapituły warmińskiej i warmiński wójt krajowy Henryk von Luter. Zasadźca miał do osadzenia 66 włók czynszowych na prawie chełmińskim, a na całość wsi składało się jeszcze 8 włók sołeckich i 6 włók na uposażenie parafii.

Przy kościele funkcjonowała szkoła parafialna. Udokumentowane jej istnienie znane jest z drugiej połowy XVIw. Szkoła powszechna w Paluzach w 1935 roku miała dwóch nauczycieli i 80 uczniów. Po 1945 wieś sołecka.

Kościół pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny
Kościół w Paluzach jest budowlą gotycką, orientowaną, murowaną z cegły o wątku polskim na podmurowaniu z kamieni polnych. Salowy na rzucie prostokąta, z zakrystią od północy zamieniną na kaplicę chrzcielną, kruchtą od południa oraz kwadratową wieżą od zachodu.

W 1890 korpus budowli przedłużono ku wschodowi o jedną oś okienną oraz dobudowano prezbiterium z zakrystiami. W nawie i kruchtach stropy drewniane, przy czym strop w kruchcie ozdobiony jest polichromią zapewne z 1698 r. W dawnej zakrystii (obecnie kaplica chrzcielna) sklepienie krzyżowo-żebrowe pokryte jest polichromią barokową. Na siodłowym dachu wieży chorągiewka z datami 1400 i 1934. Ta ostatnia dotyczy daty odnowienia kościoła.

Do zabytkowego wyposażenia kościoła należy zaliczyć: malowane sceny ze Starego Testamentu na barokowej emporze organowej, dwa konfesjonały, siedem świeczników ołtarzowych z z XVIIIw., cztery barokowe świeczniki procesyjne, osiem obrazów Apostołów z końca XVII i rzeźby z pierwszej połowy XVIII w.

Parafia w Paluzach została utworzona 20 czerwca 1409 roku. Kościół w Paluzach pw. Najświętszej Marii Panny istniał już w 1355. Konsekrował go 20 czerwca 1409 (data uznawana za powstanie parafii) biskup warmiński Henryk Vogelsang ku czci św. Krzyża, Matki Boskiej, św. Katarzyny i Wszystkich Świętych. Przed konsekracją kościoła proboszczem był Henryk Mahnbock, a później Baltazar Rabe. Po rozbudowie kościoła w 1890 kościół ponownie konsekrował biskup Andrzej Thiel ku czci Matki Boskiej i św. Walentego w roku 1896. Do 29 stycznia 1945 roku proboszczem parafii w Paluzach był Sługa Boży Johannes Marquardt.

Sługa Boży z Paluz
Johannes Marquardt (Jan Marquard) Zobacz zdjęcie Sługi Bożego >>>
Jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się 15 września 2007 r. i dotyczy łącznie 34 osób duchownych i świeckich z terenu Warmii. Ksiądz Marquardt został zastrzelony 29 stycznia 1945 roku przez radzieckich żołnierzy. Z naszych źródeł wynika, że zastrzelony został w obecności swych sióstr, które uniknęły śmierci, gdyż padły zemdlone i żołnierze widocznie uznali, że one również nie żyją. Na plebanii sowieci zastrzelili też gosposię proboszcza, która była Polką i która miała jakoś obrazić żołnierzy.

Przydrożne kapliczki i krzyże
Olśniewająco białą kapliczkę zobaczymy zaraz po wjeździe do centrum wsi. Jest odnowiona. Ma charakterystyczną architekturę z dwiema wieżyczkami po bokach. Utrzymana jest w stylu gotyckim. Wydaje się być "zbarokizowaną". Nie odnaleźliśmy na niej daty jej powstania.

Kolejna kapliczka stoi w pobliżu kościoła, ukryta przed wzrokiem turystów w gęstych krzakach. Znajdziemy ją idąc prosto drogą obok parkingu przy biurach spółki "Paluzy". Pomalowana błękitną i żółtą farbami. To kapliczka Maryjna. Na niej też nie znaleźliśmy daty jej budowy.

Biała, gotycka kapliczka stoi również przy drodze prowadzącej w kierunku Michałowa. (Droga w lewo patrząc od Łędławek, oznakowana drogowskazem.) To droga wykonana z bruku z polnych kamieni. Kapliczkę znajdziemy po lewej, patrząc w kierunku Michałowa. Na kapliczce nie ma daty jej budowy.

Dalej, na rozstajach dróg, stoi olbrzymiej wysokości drewniany krzyż. Na krzyżu również drewniana i mocno juz zniszczona figura Ukrzyżowanego Jezusa. Figura nie ma ramion. Krzyż nie jest oznaczony datą.

Przy krzyżu skręcomy w prawą drogę prowadzącą do wspominanego już Michałowa. Po przejechaniu (przejściu) kilkuset metrów, po lewej stronie drogi zobaczymy kamienny obelisk o wysokości około 150 cm. Dotarliśmy do niego, gdyż powiedziano nam, że może to być kamienny słup graniczny. Na miejscu okazało się, że jest to fundament przydrożnego krzyża z inskrypcjami. Wszystko wskazuje na to, że ów krzyż był rzeczywiście krzyżem granicznym. Tu kończyły się kiedyś Paluzy. Inskrypcje są ledwie czytelne. Udało nam się odczytać inicjały A.C. i datę 1877. Trzeba będzie tu jednak wrócić, aby zrobić to dokładnej, bo na zdjęciach widoczne są jeszcze jakieś symbole...

Wracamy. Przecinamy asfaltową drogę Paluzy-Bajdyty i jedziemy drogą szutrową w kierunku zbliżonym do Grzędy. Przy tej drodze napotkamy kolejną kapliczkę. Widać, że jest odnowiona, a nawet unowocześniona. Pokryta nowym tynkiem, biała z brązowymi wykończeniami gzymsików.

Dalej, przy ostatnim budynku zwartej zabudowy wsi (dalej są juz tylko kolonie) stoi kolejna, również odnowiona kapliczka. Wygląda na utrzymaną w stylu renesansowym, albo klasycystycznym. W jej "okienku" znajduje się rzeźba Jezusa Ukrzyżowanego, ale bez krzyża. Rzeźba została tu najwyraźniej przeniesiona z innego miejsca.

Kilkanaście metrów dalej, po prawej stronie drogi stoi krzyż przydrożny. Metalowy, pomalowany na ciemną żółć, ukryty w bujnej koronie rosnącego przy nim drzewa.

Kolejną kapliczkę znajdziemy przed kościołem. Wygląda na budowlę współczesną. Oszczędna w formie, prostokątna, bez figury we wnętrzu. Została odnowiona staraniem mieszkańców kilka lat temu.

Jest w Paluzach jeszcze jedna kapliczka. (A może i więcej, ale nie udało nam się ich napotkać). Stoi już za wsią, przy drodze prowadzącej do Warmian i przy drodze dojazdowej do prywatnej posesji, gdzie mieszkał jej fundator, nieżyjący od kilku lat Antoni Romanowicz. Budowa tej kapliczki została ukończona w dniu 15 maja 1994 r. Ta data widnieje na kapliczce tuż pod napisem "Po Twoją obronę uciekamy się...". Jest ogrodzona metalowym płotkiem i zawsze są przy niej świeże kwiaty. Dba o to żona fundatora i jego rodzina.

Cmentarz
Cmentarz w Paluzach położony jest "na końcu wsi" w kierunku Bajdyt. Otoczony nowym, metalowym ogrodzeniem. Zobaczymy to wiele nagrobków zarówno współczesnych jak i dawnych mieszkańców parafii. Nagrobki tych dawnych mieszkańców stoją wśród współczestnych. Na cmentarzu urządzono też lapidarium z żeliwnych krzyży z przełomu XIX i XX wieku.

Co tu robić?
Życie Paluz toczy się wokół sklepu, świetlicy wiejskiej, niewielkiego placu zabaw, boiska piłkarskiego i pracy w istniejącej tu spółce "Paluzy" zajmującej się rolnictwem. Jeśli organizowane są tu jakieś imprezy to zawsze we współpracy z szefem spółki Janem Jaciwem. W świetlicy ćwiczą najlepsi w gminie Bisztynek ping-pongiści. Przy sklepie... No cóż - jak to przy sklepie :-) Turysta może jednak zobaczyć to, co opisaliśmy. Wejść do kościoła i zobaczyć jego wnętrze. (Należy poprosić mieszkankę, która ma klucze. Wskażą ją mieszkańcy.) Z Paluz można wybrać się na wycieczki rowerowe do Grzędy, do Michałowa i dalej według uznania, czy choćby do Warmian. Wszędzie prowadzą w miarę dobrze utrzymane drogi szutrowe. Z Warmian można pojechać do Bisztynka. Możliwości i kierunków takich wypadów jest wiele.

Mieszkańców Paluz, turystów i wszystkich fotografów, fotoamatorów prosimy
o nadsyłanie swoich zdjęć z Paluz na adres admin@bisztynek24.pl >>>


O Paluzach piszemy też na portalu MojeMazury.pl >>>

Andrzej Grabowski - 26.08.2011 r.

Copyright: www.bisztynek24.pl 2011