Niezmienność obrzędów i tradycja przyciąga na mszę świętą rozpoczynającą okres Bożego Narodzenia w kościele rzymskokatolickim całe rzesze wiernych.Tak było także w kościele w Bisztynku.
Mszę świętą zwaną Pasterką koncelebrowali ks. kan. Janusz Rybczyński - proboszcz parafii w Bisztynku i ks. Marek Sowiński - wikariusz.
Poprzedził ją występ dziewcząt z Ruchu Światło-Życie w Bisztynku, które zaśpiewały tradycyjne, popularne, ale i nowsze kolędy. Koncert zakończyły wzruszającą "Kolędą dla nieobecnych".
Pasterka tradycyjnie rozpoczęła się od procesji z figurką Bożego Dzieciątka, którą proboszcz ułożył w żłóbku stajenki betlejemskiej zbudowanej przy ołtarzu głównym kościoła. Procesja odbywała się przy dźwiękach kolędy "Wśród nocnej ciszy".
Kończąc nabożeństwo ks. kan. Janusz Rybczyński złożył życzenia świąteczne parafianom i gościom podkreślając, że "Chrystus jest niezmiennie wśród nas, w każdej chwili i wszędzie gdzie jesteśmy".