.: Klaun, Kubuś Puchatek i Tygrysek bawili dzieci i rodziców
Piknik Rodzinny na Dni Rodziny
Piknik Rodzinny z okazji Dni Rodziny odbył się wczoraj, na miejskim placu zabaw w Bisztynku. Rozpoczęły go występy artystyczne a później na "arenę" wkroczył klaun Filemon i dziwnie znajomym, radiowym głosie oraz najprawdziwszy Kubuś Puchatek i najprawdziwszy Tygrysek.
Najpierw przedstawienie teatralne dały przedszkolaki z Bisztynka. W barwnych kostiumach odgrywali księżniczki, króla, księcia, wróżki i czarownice. Podczas występu padło też wyznanie miłości i nie mamy pojęcia czy tak było w scenariuszu, czy była to inicjatywa własna Staśka występującego w rycerskiej, starożytnej zbroi rzymskiej.
W powodu równoległego odbywania się inej imprezy za boiskach "Orlik" nie uwieczniliśmy występu młodego zespołu wokalnego działającego przy OKiAL. Naprawimy to przy kolejnej okazji.
Gdy na placu zabaw pojawił się klaun, który dopiero po dłuższym zastanowieniu się, przypomniał sobie własne imię Filemon, rozpoczęły się zabawy i konkursy. Klaun Filemon, z podejrzanie znajomym radiowym głosem, tańczył z dziećmi i dorosłymi, wypytywał dzieci o bajkowe postacie a gdy wymieniły Kubusia Puchatka i Tygryska zaprosił ich wraz z dziećmi na plac. Pojawili się po dłuższym nawoływaniu i natychmiast zostali "opanowani" przez gromadki dzieci. Niektóre ciągały tygrysa za ogon a każde dzieco chciało miec pamiątkowe zdjęcie z Kubusiem i Tygryskiem.
W czasie pikniku można było pomalować sobie buzie, posilić się daniami z grilla i ciastami oraz kawą i herbatą, nabyć szydełkowane wyroby jednej z miejscowych rękodzielniczek. Rozstrzygnięto też konkurs na pracę plastyczną przedstawiającą drzewo genealogiczne własnej rodziny. Wyników nie znamy, ale na pewno zostaną ogłoszone na stronach Ośrodka Kultury i Aktywności Lokalnej w Bisztynku.
