Pracowników Przedszkola Samorządowego w Bisztynku powitała dziś niemiła niespodzianka. W czasie weekendu ktoś zniszczył pięć parapetów zamocowanych przy oknach na parterze. Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie.
Budynek Przedszkola Samorządowego zyskał zupełnie niedawno nowy, estetyczny wygląd. Można się oczywiście czepiać o niedoróbki widoczne na elewacji i wykończeniu niektórych elementów, ale nikt nie spodziewał się, że komuś może przyjść do głowy chęć zniszczenia parapetów, czy czegokolwiek innego, w budynku w którym czas spędza mnóstwo naszych dzieci.
Dziś rano pracownicy przedszkola powitani zostali niemiłą niespodzianką. W czasie ostatniego weekendu ktoś powiginał nowe parapety zamocowane przy niektórych oknach na parterze. Widocznie rozpierała go siła i moc, której nie miał gdzie wyładować.
Parapety zostały wygięte w górę a niektóre wyrwane z mocowań. Trzeba będzie je zastąpić nowymi. Z budżety gminy, czyli z m.in. moich podatków i opłat lokalnych. Straty nie są znaczne. Oceniono je na kwotę 150 złotych. Czyn popełniony przez kompletnego idiotę (idiotów?) jest więc wykroczeniem. Mamy nadzieję, że sprawca (sprawcy) zostaną ustaleni i odpowiedzą przed sądem oraz materialnie za wykonanie koniecznych napraw.
Andrzej Grabowski - 04.02.2013 r.
|