W Bisztynku powstała drużyna najmłodszych chłopców chcących rozpocząć karierę piłkarską. Do nauki gry w nogę zgłosiło się 17 chętnych, w wieku od 5 do 9 lat. Mają już za sobą pierwsze mecz treningowy.
Z inicjatywą utworzenia drużyny dla najmłodszych chłopców, pragnących grać w piłkę nożną, wyszli ich rodzice. W internecie pojawiło się ogłoszenie o zebraniu chętnych do gry. W sobotę 2 lipca na to zebranie przyszło 17 chłopców w wieku od 5 do 9 lat ze swoimi mamami i tatusiami (w mniejszości) oraz dziadkami.
Jerzy Subocz, prezes LKS Reduta Bisztynek i animator zespołu boisk "Orlik 2012" patrzył na tę liczbę z niedowierzaniem. Ogłosił zbiórkę, policzył chętnych, zapisał ich dane i ogłosił, że treningi odbywać się będą w środy o godz. 16. Potem chłopcy podzielili się na drużyny i zagrali mecz. Obserwowaliśmy ich przez kilkanaście minut. Są bardzo waleczni.
Młodych piłkarzy trenował będzie Jerzy Subocz. Nie jest wykluczone, że także inny trener. Po zdobyciu podstawowych umiejętności piłkarskich chłopcy grać będą w turniejach, w odpowiednich kategoriach wiekowych.
Powstanie tej drużyny, którą roboczo nazwaliśmy Reducikami (Reduciki) to inauguracja szkółki piłkarskiej w Bisztynku. Jeśli chłopcy utrzymają swój zapał i nie będą rezygnować z treningów, będą się one odbywały przez cały rok.
Andrzej Grabowski - 03.07.2016 r.
Materiał znajdziesz także na portalu:
|
