Celem wycieczki do Jezioran była otwarta tam Galeria Revita Warmia, czyli miejsce stworzone przez miłośników naszego regionu, którzy powołali też do życie Fundację Revita Warmia.
Tylko siedmioro najwytrwalszych rowerzystów zdecydowało się na pokonanie 46,15 km trasą do Jezioran i z powrotem. Pojechaliśmy przez Lutry i następnie Wągsty, Piszewo i Olszewnik. W Lutrach zatrzymaliśmy się oczywiście nad jeziorem Luterskim, na "zaprzyjaźnionej" działce rekreacyjnej a przebywające tam osoby zapragnęły nas ugościć. Musieliśmy podziękować, bo przed nami było jeszcze dużo kręcenia.
Ugoszczeni zostaliśmy natomiast w Galerii Revita Warmia w centrum Jezioran. Wolontariuszka Ewa Maculewicz nie kryła radości z powodu naszych odwiedzin, choć nie byliśmy tam jedynymi gośćmi. Do galerii wciąż wchodzili nowi zwiedzający, kupujący, oglądający. Galeria Revita Warmia to miejsce bardzo klimatyczne. Zgromadzono tu dzieła artystów, rękodzielników, pamiątki, pocztówki, wydawnictwa regionlne. Jest to jednak miejsce, gdzie poza nabywaniem i oglądaniem można porozmawiać o sztuce, regionie, kulturze. O tym właśnie rozmawialiśmy z Ewą Maculeicz :-)
Warto odwiedzić to miejsce w czasie przerwy w podróży i pobytu w Jezioranach.
Właśnie tam dowiedzieliśmy się, że Jeziorany są w trakce realizacji projektu rewitalizującego dawną fosę. W strefie sacrum postawiono kilkanaście kapliczek, które stanowić będą jeziorańską Kalwarię. Widoczne są z wiaduktu nad dawną fosą. Niestety nie udało nam się wejść do kościoła, bo był zamknięty a nie mieliśmy czasu na poszukiwanie odźwiernego. Objechaliśmy za to miasteczko objazdem wyznaczonym kilka lat temy, gdy wiadukt był remontowany. Z tych dróg rozciągają się piękne widoki na miasteczko, które zwykle umykają wszystkim, którzy Jeziorany traktują tylko jako jedną z mijanych miejscowości. Na pewno zawitamy tam jeszcze nie raz.
Wycieczka do Jezioran odbywała się w 30-stopiowym upale. Dopiero w drodze powrotnej powietrze się nieco ochłodziło i jazda nie była już tak męcząca.
(* - pierwsza liczba to numer wycieczki sezonu 2014, druga to liczba wszystkich wycieczek od początku istnienia tej inicjatywy.)
Andrzej Grabowski - 10.07.2014 r.
|