Aktualności >>> rOwerOwa gmina Bisztynek - wycieczka nr 3 sezonu 2014 >>>

 .: Bisztynek - Dąbrowa - Troszkowo - Krzewina - Sękity - Bisztynek

rOwerOwa gmina Bisztynek (wycieczka 3/22*)
Szutrami, asfaltem i płytami betonowymi

Trzecia wycieczka sezonu 2014 za nami. Do pokonania było niespełna 18 kilometrów drogami szutrowymi, asfaltowymi i wykonanymi z betonowych płyt. W wycieczce wzięła udział rekordowa w tym sezonie ilość uczestników w tym wielu "nowych"

Na wycieczkę wybrały się 23 osóby w tym sześcioro po raz pierwszy w ekipie "rOwerOwej gminy Bisztynek". Niestety nie mogłem w niej uczestniczyć i juz tego szczerze żałuję, bo pdobno nie obyło się bez przygód.

Już na początku wycieczki awrii uległ rower Filipa, który został naprawiony przez wykwalifikowanego mechanika samochodowego o imieniu Robert, obecnego w grupie. Zarówno mechanik jak i poszkodowany musieli później nadrobić opoźnienie, ale ekipa na nich zaczekała.

Wycieczka w ocenie wielu jej uczestników była za krótka a niektórych jej uczestników rozpierała energia. Rozwijali duże prędkości i oddalali się od całej grupy, czego w przyszłości będziemy unikać, bo tak robić nie pozwalamy. Jeździmy - mniej więcej - RAZEM.

Nie udało się zrujnować budżetu domowego Wiolety i Cezarego równiez nieobecnych na wycieczce. W Krzewinie usiłowano bowiem wyłudzić od nich kawę i ciasto, ale i w domu ich nie było. Skończyło się więc na rozmowach z mamą/teściową nieobecnej pary oraz panią Krysią - mieszkanką Krzewiny. Ciastka zapewniła za to uczestniczka wycieczki - Teresa, było więc czym nadrobić stracone kalorie.

Wycieczka rzeczywiście wydawała się zbyt krótka, bo zanim napisałem niezbyt skomplikowany tekst opowiadający o wizyce pewnej Ważnej Osobistości w Bartoszycach, mieszkająca ze mną kobieta pojawiła się w domu. Podejrzewałem nawet, że uczestnicy jeszcze dodatkowo skrócili sobie trasę. Za podejrzenia te zostałem oczywiście potraktowany kilkoma nieprzychylnymi uwagami.

Z powodu braku na trasie niżej podpisanego oraz Wilety, Cezarego i Stanisława dysponuję tylko jednym zdjęciem wykonanym przed startem wycieczki do zrobienia kórego zostałem zmuszony przez tę panią, która ze mną zamieszkuje :-) Dzięki temu "załapałem się" przynajmniej na jedno ciastko pani Teresy :-)

Przy okazji informuję, że podczas bezpośredniej rozmowy z Ważną Osobą w Bartoszycach zaprosiłem go do Bisztynka i nie jest wykluczone, że z zaproszenia tego Donald Tusk, premier naszego rządu, skorzysta.

(* - pierwsza liczba to numer wycieczki sezonu 2014, druga to liczba wszystkich wycieczek od początku istnienia tej inicjatywy.)



Andrzej Grabowski - 30.03.2014 r.

Copyright: www.bisztynek24.pl 2014