Aktualności >>> Policjanci z Bisztynka zatrzymali włamywacza >>>

 .: Okradł kila piwnic. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

W niespełna godzinę zatrzymali włamywacza

Policjanci z posterunku w Bisztynku potrzebowali niespełna godziny na zatrzymanie podejrzanego o kradzież z włamaniem do jednej z piwnic w Sątopach-Samulewie. Okazało się, że 24-letni Kamil D. ma na koncie także inne włamania do piwnic.

Policjanci z posterunku w Bisztynku przyjęli, kilka dni temu, zgłoszenie o włamaniu do jednej z piwnic, w bloku na osiedlu w Sątopach-Samulewie.

Włamywacz zdjął drzwi piwnicy z zawiasów i z wnętrza zabrał kołowrotek wędkarski, aparat cyfrowy, wyrzynarkę do drewna oraz telefon komórkowy. Właściciel oszacował swe straty na 650 złotych.

W ciągu niespełna godziny policjanci ustalili podejrzanego o to przestępstwo i znaleźli przy nim skradziony telefon komórkowy. Pozostałe przedmioty Kamil D. zdążył już sprzedać paserom, ale część rzeczy udało się odzyskać. Kamil D. przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa kradzieży z włamaniem. Był już w przeszłości karany za przestępstwa podobne. W odosobnieniu może teraz spędzić długie lata, tym bardziej, że okazało się, iż okradł nie tylko tą piwnicę.

Po kilku dniach od zatrzymania Kamila D. okazało się, ze włamania dokonano także do innej piwnicy w bloku w Sątopach-Samulewie. Pokrzywdzony przebywał poza miejcem zamieszkania i dopiero po powrocie ujawnił ten fakt.

Także do tego włamania przyznał się Kamil D. a część skradzionych z niej przedmiotów udało się policjantom odzyskać.

Kierownik posterunku, asp. Arkadiusz Czeczko mówił nam, że sprawa może być rozwojowa. - Nie możemy wykluczyć, że podejrzany identycznymi metodami dokonał wcześniejszych włamań do piwnic i zabudowań gospodarczych na naszym terenie = dodał Czeczko.

Andrzej Grabowski - 19.10.2013 r.

Copyright: www.bisztynek24.pl 2013