Maski spawalnicze i szybki do takich masek stały się nieodzownym wyposażeniem uczniów szkoły w Sątopach 20 marca 2015 r. Tegoroczny "dzień wagarowicza" upłynął im nie na wagarach tylko na praktycznej lekcji astronomii.
Uczniowie szkoły podstawowej w Sątopach świętowali nadejscie wiosny. Obchodzono je inaczej niż zazwyczaj. Nie uciekli na wagary, choć potocznie dzień ten jest nazywany "dniem wagarowicza". Wszyscy od rana zostali zainteresowani zjawiskiem niecodziennym - zaćmieniem słońca.
Od pierwszych godzin lekcyjnych poznawali to zjawisko, dowiadywali się jak i dlaczego powstaje. Wszelkich informacji udzielali nauczyciele, a uczniowie zainspirowani tematem poszukiwali informacji o tym zjawisku w Internecie. Bardzo
szybko pozyskali informacje ile lat temu taka sytuacja miała miejsce ostatni raz i szybko obliczyli kiedy to było.
Dowiedzieli się też ile lat będa musieli czekać by znów takie coś zobaczyc. Co niektórzy juz wyobrażali sobie kim wtedy będą.
Najciekawszym jednak elementem poznawczym okazała się obserwacja słońca. Dzięki maskom spawalniczym oraz szybkom do tych masek, pożyczonym ze spółdzielni mieszkaniowej oraz wszelkich członków rodzin nauczycielskich - za co bardzo gorąco wszystkim dziekujemy, uczniowie mogli swobodnie obserwować Słońce.
Patrzyli na nie już od pierwszych lekcji, wtedy gdy jeszcze Księzyc ze Słońcem się "nie spotkali". Gdy zaczęło sie zaćmienie uczniowie co chwila obserwowali jak zmienia się obraz. Fascynacjom nie było końca. Aby uwiecznić te chwilę wykonalismy kilka zdjęć, by ci których nie było tego dnia w szkole mogli też zobaczyć.
Agnieszka Koziatek - 22.03.2015 r.
Materiał znajdziesz także na portalu:
| 
