Dzieci uczęszczające na zajęcia w świetlicy środowiskowej w Bisztynku świętowały dziś Tłusty Czwartek. Oprócz pałaszowania pączków dowiedziały się trochę o zwyczajach związanych z tym "tłustym" dniem.
Niespodziankę dzieciom uczestniczącym w zajęciach w świetlicy środowiskowej w Bisztynku zrobiła dziś Krystyna Kijewicz. Pojawiła się w świetlicy z kartonem pączków oraz napojami i owocami.
Wszystko z okazji Tłustego Czwartku. Wyborne pączki z piekarni "Okruszek" w Bisztynku znikały ze stołów szybko. Dzieci nie trzeba było prosić, aby je zjadły. Była to okazja do opowiedzenia dzieciom o przesądach związanych z tym "tłustym" dniem, zbliżającym się Wielkim Poście i o samych pączkach, które wbrew wielu opiniom nie są wcale niezdrowe i wyjątkowo tuczące. Była też opowieść o historii pączka.
Po kalorycznym posiłku dzieciaki spaliły te kalorie grając w jedną z gier planszowych wymagających dużego wysiłku intelektualnego. Intensywne myślenie to jeden z najlepszych sposobów na pozbycie się zbędnych kalorii.
Andrzej Grabowski - 27.02.2014 r.
|