Kilkadziesiąt drzewo powaliła wichura, która przeszła nad powiatem bartoszyckim dziś około godz. 19:00. Największe utrudnienia panują na drodze wojewódzkiej między Bisztynkiem a Sątopami. Tam strażacy nadal usuwają powalone pnie i konary.
Dziś (8 sierpnia) około 19:00 nad powiatem bartoszyckim przeszła silna wichura, która powaliła kilkadziesiąt przydrożnych drzew, powodując poważne utrudnienia w ruchu drogowym. Szczególnie duża liczba drzew i konarów została połamana przy drodze wojewódzkiej 594 pomiędzy Bisztynkiem a Sątopami i dalej za Sątopami w kierunku Reszla. Tam strażacy wciąż pracują nad usunięciem przeszkód. Ruch drogowy na tej drodze jest obecnie (godz. 20:33) zamknięty.
Dyżurny stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Bartoszycach po godz. 19:00 został zasypany zgłoszeniami o powalonych drzewach.
- Mieliśmy zgłoszenia z okolic Sątop w gminie Bisztynek, Lisek i Roskajm w gminie Sępopol, Dąbrowy, Galin, Witek, Osieki, Żydowa, Legin, Markeim i Sędławek w gm. Bartoszyce - wyliczał dyżurny PSP w Bartoszycach.
- Działania trwają jeszcze w gminie Sępopol i gm. Bisztynek. W pozostałych miejscach zagrożenia zostały już usunięte - dodał dyżurny.
W ocenie strażaków z OSP w Bisztynku, którzy siłami całej jednostki usuwają drzewa na drodze 594, ich akcja może potrwać nawet kilka godzin. Przez te kilka godzin trwać będą też poważne utrudnienia w ruchu na tej drodze. Radzimy więc nie podróżować z Bisztynka w kierunku Reszla.
Dodano 8 sierpnia 2013 godz. 22:40 Strażacy OSP w Bisztynku nad usunięciem przeszkód na drodze 594 pracowali do godz. 22:30. Droga jest już przejezdna a wszystkie połamane drzewa i konary zostały usunięte. Poinformował nas o tym zastępca naczelnika OSP w Bisztynku - dh Kamil Bruj.
Andrzej Grabowski - 08.08.2013 r.
|