Budowę zespołu boisk "Orlik 2012" obserwujemy od pierwszych prac ziemnych jakie zostały tam wykonane. Przypominamy, że pierwsze prace ziemne wykonano w dniu 18 lipca 2009 r. o czym wówczas pisaliśmy i łatwo to sprawdzić. Zespół boisk i budynek socjalny zostały już wykonane i wkrótce odbędzie się uroczyste otwarcie zespołu (podobno w czerwcu). Gdyby jednak miało stać się to dziś, zaproszeni goście byliby świadkami wielu niedoróbek i bubli.
W ostatnich dniach padał deszcz, co nie jest niczym dziwnym w naszej, umiarkowanej strefie klimatycznej. Na resztkach bieżni stadionu - jak zwykle - utworzyło się pokaźnych rozmiarów bajoro. Patrz zdjęcie >>> Nikt z wykonawców budynku socjalnego nie pomyślał o wykonaniu jakiegokolwiek odwodnienia. Dlaczego miał to robić? Bo schody, chodniki i wjazd dla niepełnosprawnych do budynku socjalnego są tak wyprofilowane, że woda ścieka z nich na bieżnię. Dodatkowo spływa ona z parkingu przy cmentarzu, co - trzeba przyznać - robiła zawsze.
Woda spływająca z dachu budynku socjalnego znalazła - jak to woda - ujście i wyżłobiła kilkunastocentymetrowy (w każdym z trzech wymiarów) otwór pomiędzy murkiem schodów, a krawężnikiem nowowybudowanej drogi z kostki brukowej. Patrz zdjęcie >>> Oczywiście - jak to woda - podmyła kostkę brukową tak, że po kilku następnych ulewach ta się po prostu zawali.
Złośliwa woda deszczowa, odprowadzona "fachowo" z rynien budynku socjalnego wymywa też nasyp z piachu, utworzony przez wykonawców tuż przy - jak to nazwać? - rampie, po której wchodzi się do pomieszczeń "Orlika". Czy na pewno tę wodę trzeba byłu skierować akurat tu? Zobacz zdjęcie >>>
W barierkach pomazanych jedynie farbą podkaładową ktoś zapomniał dokręcić czterech śrub je podtrzymujących. Teraz jest już "po ptokach" bo inne, wkręcone dawno już zabetonowano. Zobacz zdjęcie >>>
Pozwoliliśmy sobie dziś (w kilka osób, w tym z radnym) zwiedzić pomieszczenia przynależne "Orlikowi". Animator Edward Adamus ma już - co prawda - klucze do pomieszczeń, ale siedzieć tam nie ma na czym i pisać planów zajęć sportowych, turniejów itd. też nie ma na czym. W pomieszczeniu tedej z toalet, świeżo pomalowana ściana już jest zalana tą wredną wodą padającą z niebios. Zobacz zdjęcie >>>
Wykonawca wykonał coś w rodzaju parkingu z betonowych elementów ażurowych. Po wykonaniu tego "parkingu", podczas meczu wjechał tam tzw. bus. Skutki? Zobacz na zdjęciu >>> Ciekawi mnie dlaczego kostką brukową nie pokryto czałego placu pomiędzy budynkiem socjalnym, a zespołem boisk - tak jak to było w pierwotnym projekcie, którym dysponuję?
Pomiędzy boiskiem piłkarskim, a "chodnikiem" z kostki brukowej nie zagospodarowano w żadem sposób terenu. A wystarczy tam nasypać warstwę dobrej ziemi ornej, a następnie posiać trawę. Czy za dużo wymagamy? Zobacz zdjęcie >>> Zobacz jak to miejsce mogłoby wyglądać >>>
I dlaczego o tym piszę? Ano dlatego, że projekt Ministerstwa Sportu zakładający budowę boisk w każdej gminie ma nazwę "Moje Boisko - Orlik 2012". Piszę o tym zatem, bo to MOJE BOISKO.
Wykonawcą obiektów było przedsiębiorstwo "EKOBUD" z Ostródy, które wygrało też przetarg na budowę hali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej w Sątopach i już rozpoczęło prace.
Andrzej Grabowski - 15.05.2010 r.
|