Kierowca seicento, 23-letni mieszkaniec Galin swoim prawem jazdy cieszył się tylko jeden dzień. Rano odebrał je z wydziału komunikacjia wieczorem, około godz. 21:10 na drodze Łędławki - Bisztynek zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w dwa drzewa. On i dwaj jego pasażerowie trafili do szpitala.
Trzech młodych mężczyzn trafiło do szpitala po wypadku drogowym do jakiego doszło dziś (15 marca) ok. g. 21:10 na drodze Łędławki - Bisztynek.
Fiat seincento, którym kierował 23-letni mieszkaniec Galin, który dziś odebrał prawo jazdy, jadący od strony Łędławek, na ostrym łuku drogi w prawo zjechał na przeciwległy pas jezdni i lewym bokiem uderzył w dwa kolejne przydrożne drzewa. Po uderzeniach zatrzymał się skośnie do osi jezdni na prawej jej stronie.
Siła uderzeń w drzewa była tak duża, że od pojazdu oderwało się jedno z kół a klapa tylna (bagażnika) samochodu leżała kilkanaście metrów od wraku.
Służby ratunkowe wzywał oficer Straży Granicznej, który na miejsce wypadku nadjechał swym prywatnym samochodem, kilka minut po zdarzeniu. Z jego relacji wynika, że kierowca i pasażer, po uderzeniu w drzewo, wypadli przez przednią szybę z auta a pasażer siedzący z tyłu pozostał w pojeździe.
Kierowca był trzeźwy. Został zbadany przez policjantów ruchu drogowego przybyłych na miejsce. Strażacy interweniujący na miejscu mówili, że pasażerowie auta byli pod wpływem alkoholu.
Mimo, iż kierowca nie skarżył się na żadne dolegliwości został odtransportowany karetką do szpitala. Dwaj pasażerowie, dwiema kolejnymi karetkami również zostali odtransportowani do szpitala. Jeden z nich skarżył się na bóle kręgosłupa.
Przyczyny wypadku bada na miejscu policja. Droga była zablokowana przez około 2 godz. Na miejscu interweniowali strażacy z OSP Bisztynek i JRG w Bartoszycach.
Andrzej Grabowski - 16.03.2016 r.
Materiał znajdziesz także na portalu:
|
